Do korekty możesz wysłać artykuły blogowe, treści na stronę internetową, newslettery, artykuły naukowe, opowiadania, dokumenty urzędowe, foldery reklamowe, referaty.

Na czym polega korekta tekstu?

Korekta tekstu to tzw. kolejne czytania tekstu po redaktorze (wtedy zmiany nadal nanosi się w Wordzie) i po składzie (wtedy zmiany nanosi się w pliku PDF lub na papierze). Konfiguracje korekt i czytań mogą być różne w zależności od wydawcy.

Na tym etapie nie wnikam już w merytorykę ani fabułę. Najczęściej poprawiam tu literówki, przecinki i powtórzenia. Można powiedzieć, że korekta obejmuje składnię i leksykę, czyli mniej więcej połowę zakresu pracy z redakcji. Granica jest jednak płynna. Jeśli wykonuję korektę w Wordzie i rzuca mi się w oczy błąd logiczny czy stylistyczny, to nie pomijam go tylko dlatego, że należało go poprawić na wcześniejszym etapie.

Ów wcześniejszy etap to redakcja. Przeczytaj, czym się różni redakcja od korekty.

Z kolei w korekcie poskładowej, w PDF-ie lub na papierze, oprócz poprawności językowej sprawdzam również poprawność edytorską (tzw. błędy składu) – pojedyncze literki na końcach wersów i zdania na końcu akapitu, dzielenie wyrazów, żywe paginy, światła międzyliterowe, cytaty blokowe. Tutaj już nie można zmienić nic, co mogłoby mieć wpływ na przesunięcie się tekstu na stronie.

Ile kosztuje korekta tekstu?

Korektę wyceniam na podstawie liczby znaków i stopnia trudności tekstu. Korekta krótkiego tekstu (do 2 arkuszy wydawniczych*) to koszt 7 zł za stronę znormalizowaną*. Korekta długiego tekstu (powyżej 2 arkuszy) to 100-120 zł za arkusz. Cena za korektę poskładową wynosi 8 zł/str. lub 100-130 zł/ark.

Minimalna wartość zamówienia to 40 zł.

* Arkusz wydawniczy = 40 000 znaków ze spacjami

** Strona znormalizowana = 1800 znaków ze spacjami

Motto pracowni edytorskiej ŻÓŁĆ to: „Czytelnik nasz pan”. Najważniejszy jest odbiorca twojego tekstu. Jeśli chcesz zrobić na nim pozytywne wrażenie – napisz do mnie maila lub wiadomość na Messengerze.